Seanse filmowe

;) · Gość

Jestem ciekawy czy możliwe jest zorganizowanie w naszej szkole jakiś maratonów filmowych np w sali informatycznej czy innej - podłączyć TV, puścić jakąś sagę filmową z płyty lub kasety - najlepiej z dubbingiem (przykładowo wypożyczyć)... I tak późnym popołudniem lub wieczorkiem Razz

Co o tym sądzicie?

Można byłoby to połączyć także z dobroczynnością - gdyby było dużo chętnych, to zrobić jakiś bilecik po złotówce - zwrócą się koszty płyt, a dodatkowo tymi pieniążkami można coś wspomóc ;P
Co o tym sądzicie?

Komentarz by devitto:
Polska język trudna język :-/

Aries

Osobiście to nie wiem czy mógłbym przyjeżdżać na takie spotkania wiadomo-dojezdny Confused

Sam pomysł wydaję się niezły ale z realizacją byłyby pewnie problemy,ktoś musiałby przecież nas pilnować Smile

a to znowu ciągnie za sobą wiele innych problemów.Z drugiej strony...możnaby się spotkać , podyskutować o wadach i zaletach filmu , może nawet zaproponować , że samemu się przyniesie jakiś film Wink

devitto

Ja w sumie uważam taki pomysł za bardzo dobry.
Ciekawe tylko, jak inni - wiadomo, czy będzie się chciało itp... Ale grunt to reklama, w razie czego Razz

homo_viator

jestem za. seans filmowy w klo??? ale niekoniecznie po lekcjach. proponuje epoke lodowcowa 2 lub oszukac przeznaczenie 3.

psajdak

I agree, but only with homo-viator Razz

Aries

Hmm w sumie to nawet ja jestem "za" tylko , że chętnie oglądnąłbym sobie jakiś troszkę ambitniejszy film na przykład : Donnie Darko , Pi i wiele innych.Obawiam się jednak , że nie wszystkim by się one spodobały bo nie zawsze można się na nich pośmiać .

devitto

Napewno zrobi się wcześniej jakąś krótką sondę Wink

I zobaczy się, co by najbardziej ludzikom w naszej szkole odpowiadało Wink

Może maraton filmów psychologicznych ? Razz

Albo horrorów? Razz

homo_viator

jestem za. tylko niech ta propozycja nie zostanie tylko pomyslem rozwazanym na forum. devitto wszystko w twoich rekach. zajmij sie tym od razu po swietach. Smile

devitto

Spróbuje.
Ale potrzebuje więcej konkretów - co chcielibyście, żeby konkretnie było grane, w jakich dniach i jakich godzinach? Hm? Wink

Najlepiej dajcie kilka propozycji, żeby pozostali mogli się do nich chociaż odrobinę odnieść Wink

Aries

Jak na mój dziwny , spaczony , niedobry gust moglibyśmy oglądać filmy po angielsku bez dubbingu i napisów Wink

.Tematyka dla mnie jest raczej nieważna jeśli to film który daje do myślenia
Jestem za ideą uczenia się angielskiego przez filmy (na przykład Czerwony Kapturek) w których pełno jest "odzywek" które przydałyby się komuś w mowie angielskiej/amerykańskiej.
A czas w którym możnaby się zebrać - najlepiej na lekcjach Wink

d-li

Hmm... praktyczne to by nawet było . Myśli

Ale te seanse to raczej maja rodzaju wspolnym czasem rozrywki , a nie czegoś w rodzaju ''warsztatów językowych ''.Co to za przyjemnosć zamiast wtopić sie w atmoswere filmu , wczować sie w losy bohaterów będziemy gorączkowo myślec co oni mowią ..brrr Sad

devitto

Heh... Sądzę, że to byłby całkiem niezły pomysł, ale domyślam się, że pierwotnym zamysłem były jednak seanse czysto rozrywkowe...
Możemy sobie obejrzeć np. Efekt Motyla z alternatywnym zakończeniem (jak ktoś ma Wink

) - a z takich łagodniejszych rzeczy, to może Hellboy (niezła komedyjka z akcją), albo jakieś filmy wojenne (mniam... uwielbiam - Wróg u Bram, Szeregowiec Ryan itp itd etc...)

d-li

Moje propozycje ..
-Perl Harbor
-Titanic
(mogę je ogladać zawsze i wszedzie) Very Happy

-Efekt Motyla
(film jest poprostu genialny ..i nie oszukujmy się Ashton w roli głównej podnosi walory estetyczne filmu) Wink

-Powiedz tak
-Pokojówka na Manchatanie
(tu co nie co do oglądania dla panów Wink

..a problematyka uniwersalna -bajeczki dla dużych dzieci )
-Szkoła uczuć
-Wichrowe wzgórza
i horror wszelkiej maści i rodzaju ...(żeby nie zemdliło towarzystwa) Twisted Evil

Aries

To ja jednak poproszę tą ostatnią pozycję Wink

czyli horrory.Jeśli miałbym siedzieć i nudzić się na jakimś filmie ... hmm no powiedzmy który usypia ludzi to wolałbym już bardziej spedzić ten czas jakoś inaczej.A z horrorów zacząłbym od klasyki - Koszmar z ulicy wiązów.Ech... kiedyś to dobre filmy robili...
Aha tylko żeby się nikt na takim horrorku nie bał bo ze śmiechu padnę Wink

Aha i jeszcze jedno - tylko nie Titanic,tego filmu powinni zabronić Smile

d-li

Titanic jest .. poprostu ...niesamowity ,taki wzruszajacy i pomyśleć że taka historia zdarzyla sie naprawdę (mowa o tragedi)ale i wątek miłosny ..przecież tak mogło być ...ehh..
A horrorki to po to kręcą aby sie bać Smile

Komentarz by Devitto:
Literówki swoją drogą, ale takie błędy... no, no... :-/