Autor |
Wiadomość |
Aries |
Wysłany: Wto 20:11, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
Okej to znów na krótko ja
Wskakujcie na http://www.naruto-kun.com/ i zróbcie sobie teścior na postać z Naruto
Polecam można się sporo o sobie dowiedzieć
Pozdrawiam |
|
|
Pliszka |
Wysłany: Pią 21:18, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
A więc tak: MIT to jest taka fajna, bardzo stara bajeczka o bogach, tytanach i takich tam..
Już nasi pradziadowie wiedzieli, że to niezłe kawałki. W dodatku nadzwyczaj inspirujące!
Dzisiaj doszliśmy na polskim wspólnymi siłami do odtworzenia oryginalnej, pełnej, niepublikowanej chyba dotąd wersji „Króla Edypa”. Otóż może nie jesteście jeszcze na czasie w nowinkach literackich, więc zapamiętajcie podstawowe innowacje:
1) Edyp urządzał zawody w napinaniu łuku, czym ściągnął na siebie klątwę bogów;
2) Edyp ożenił się z matką, bo posiadała dar wiecznej młodości i nie było problemu z wiekiem;
3) Edyp zostawszy porzuconym w górach, wrócił do kraju i pędził swe życie siedząc pod schodami i żebrząc (motyw ten uznano za tak dobry, że pojawił się później w „Legendzie o św. Aleksym” –przyp. red.).
Przepadam za takim polskim. Przynajmniej CZUJESZ, że TWORZYSZ
PS. A wróbelki ćwierkają coś o studniówce? o jakiś zaproszeniach dla nauczycieli?... nie kompromitujcie ich i wyjaśnijcie czy prawdę gadaja czy się czegoś halucynogennego po prostu najadły. : -) |
|
|
devitto |
Wysłany: Czw 21:43, 11 Sty 2007 Temat postu: Re: Różne 2 - wypadków ciąg dalszy :P |
|
Pliszka napisał: | o odkryciu sproszkowanego HCl przez cenionego chemika z Abu-Zabi! |
Bardzo ciekawe Szczególnie, że to niemożliwe
Wiesz, hybrydyzacja i te sprawy
To tak samo, jak mit NH4OH Niech mi ktoś powie, na czym polega mit? |
|
|
Pliszka |
Wysłany: Śro 23:05, 10 Sty 2007 Temat postu: Re: Różne 2 - wypadków ciąg dalszy :P |
|
devitto napisał: |
Pliszka napisał: | każdy 'Nieprzeciętny' i świr ma w sobie szczyptę geniuszu.
....Do której Plisza dosypuje Ha Ce eLu |
Zboczenie zawodowe, ale - jestem ciekawy, jak można dosypywać coś płynnego, ewentualnie gazowego :P |
Nono! (Powiedziałabym "kurczesz", ale przecież nie będę urządzać jakiejś parodii Ariesa)
Devo, no kurczesz!, zbiłeś mnie ze śladów i zapędziłeś w barani róg!! Teraz nie wiem, czy przyzać się, że pomyliłam to z NaCl, czy pomędrkować i ciągnąc wątek o odkryciu sproszkowanego HCl przez cenionego chemika z Abu-Zabi!... Kurczesz - chyba wybiore jednak to drugie!...
:) Post do Ariesa (?) pojawi się za parenaście dni. Świetlnych, ta...
no to see you later |
|
|
Aries |
Wysłany: Pią 20:38, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Kurdesz Mit... Mithr... err... jakolwiek
Dlaczego język elfow takim niełatwym zdaje mi się ? Poczemu ja go nje panjał ? Zna ktoś może?
Za najlepsze przetłumaczenie zdania :
" Aries dostał gumowym kuczakiem o fakturze papieru ściernego w główkę a potem wpadł na genialny pomysł że by coś na forum"
będzie nagroda (coprawda nie rzeczowa ale też fajna [akurat :p])
Sylwester , sylwester , err Sylwek... ma ktoś jakieś pomysły ?
Ja bym go nazwał raczej opijówek ale to już chyba nie mieści się w cenzurze a może , a może
Teraz pan świnek (mianownik liczba pojedyńcza) idzie sobie na zasłużone żerowa... err na odpoczynek w swej ciasnej trumnie wyobraźni by gdy tylko wstanie od swej ostatniej ofary... emm od łóżka mógł wygenerować jakiś post w l33ci3
Pozdrawia was forumowicze , który wie kim jest Smaug...err Ten-Którego-Imię-Pamiętają-Jedynie-Wybrani |
|
|
devitto |
Wysłany: Śro 00:44, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
Aries, wcinasz mi się
To ja zawsze byłem nazywany Mithrandirem (czy jak kto, woli - Gandalfem )
Co prawda - spóźnione - ale szczerze życzenia - wesołych świąt!
A teraz to raczej - Wystrzałowego Sylwestra! |
|
|
Truant |
Wysłany: Pon 12:06, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
Był juz matrix, teraz zaczynamy się rozwijać i wchodzimy w świat hobbitów, aż boję się pomyslec, co będzie dalej,....może "Kevin sam w domu " .A z okazji świąt życze wszystkim forumowiczom, agentom, szarym Gand...Ariesom, Pliszkom, i wogóle wszystkim ziomkom i ziomalą wesołych świąt !!! and a Happy New Year....lalala |
|
|
Aries |
Wysłany: Śro 23:53, 20 Gru 2006 Temat postu: Re: Różne 2 - wypadków ciąg dalszy :P |
|
Pliszka napisał: |
Jeżeli chodzi o Pliszkę to popadła w monotonie szkolną bo cóż się może dziać z perspektywy rzutu z góry na klo?... Z ciekawszych rzeczy to choinki przywieźli i rzucili na parking przed drzwiami klo. Trochę tak inaczej niż w innych szkołach, (bo tam to mają taki zwyczaj że je stawiają indoor w pionie i wieszaja bombki np) i ale i tak to całkiem przyjemna awangarda... I wyspać się na tym można, co nie Tuant? )
No to |
Aries (wściekła piggy bank) się rozsierdził (zaziębił też) no bo drzewa czyli jego bracia i siostry bezczelnie zamordowane leżały sobie przed wejściem
Cóż , Mr Ari (wściekła guinea pig) siem nimi zajął .Min. of coz
Mr Ari niepokoji się o zdrowie psychiczne forumowiczów , (zwłaszcza forumowiczek:) joke bo gdyby Mr Ari ( mad hampster) przeszedł przemianę w Gand... err w Ariesa szaro burego to było by to nie do zniesienia dla niektórych słabszych psychicznie osóbek
Ale dość już przyjemności Nie ma 'letko' trzeba zasłużyć sobie na to , że kiedy wytkniemy język to zrobią nam zdjęcie i będą czcić i patrzeć na nie przed snem
Hmm czemu właściwie to Mr Ari to pisze ? Bo ma ukryty cel edukacji wstecznej społeczeństwa Hahaha nikt kto poznaje mr Ari nie jest już do końca normalny więc strzeżcie się
Mr wściekła świnka zastanawia się czy nie zaszyć się po napisaniu tego posta gdzieś na parę lat żeby go nie pokroili ale postanawia wytrwać i nie dać się zjeść z kaszą.
<wstępne świrowanie zakończone>
Teraz Pan Ari idzie się kuć err (podłogi ofcoz) a późnie powróci jako głupsiejszy niż był dotychczas
Devitto a kiedy dostanę dziada ort. ? Bo tak się staram i staram i nic z tego narazie |
|
|
Truant |
Wysłany: Wto 21:24, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
Hmm..ale mieszacie, że szok ! Pliszka każe byle pisać, a Devitto ,że nie byle jak tylko ze składem, to w końcu jak? Bo u mnie ze składem :/ to juz gorzej.
A co do choinek leżących przed szkołą to jestem za! Taka nowoczesna, naturalna kanapa Czasem, gdy dobry humor znika, i siły odchodzą, to takie drzewko to marzenie, ale dla nas "marzenia się spełniają". Możecie teraz sobie zanucić piosenkę Majki Jezowskiej "Marzenia się spałeniają, tylko stale, stale myśl o nich myśl ..."
PS( życze zdrówka Devitto ) |
|
|
devitto |
Wysłany: Wto 20:10, 19 Gru 2006 Temat postu: Re: Różne 2 - wypadków ciąg dalszy :P |
|
Pliszka napisał: | aby każdy świr czuł się na forum jak u siebie, mogąc pisać bez składu i ładu o wszystkim i o niczym |
Wierzę, że jednak będzie choć odrobinę w tym ładu i składu bo jak nie, to Pan Zły Admin się wkurzy i zaznaczy czerwonym pisakiem co nieco Jak czasami już bywało
Pliszka napisał: | każdy 'Nieprzeciętny' i świr ma w sobie szczyptę geniuszu.
....Do której Plisza dosypuje Ha Ce eLu |
Zboczenie zawodowe, ale - jestem ciekawy, jak można dosypywać coś płynnego, ewentualnie gazowego
Pliszka napisał: | cóż się może dziać z perspektywy rzutu z góry na klo? |
Zależy, czym rzucić
Dobra - kontynuujmy temat Przeszedł weryfikację Pana Złego Admina |
|
|
Pliszka |
Wysłany: Pon 23:34, 18 Gru 2006 Temat postu: Różne 2 - wypadków ciąg dalszy :P |
|
wiem wiem...
....że nuda i takie tam podobne...
...wiem ;)
Temat jest oczywiście naturalnym przedłużeniem szlachetnej altruistycznej idei Jegomości Ariesa, czyly stworzenia działu pt "Różne :P", co dało sposobność, aby każdy świr czuł się na forum jak u siebie, mogąc pisać bez składu i ładu o wszystkim i o niczym pod bezpiecznym, uznawanym powszechnie sztandarem "różne" właśnie... Warto tu także zwrócić uwagę na subtelną, ale jakże wymowną i jednoznaczną aluzję nieprzeniknionego geniuszu naszego moda - a mianowicie - ten tongue, czyly
:P.
Mimo niebanalnego kamuflażu (ot, zwykły gest netowy!) staje się jasnym, że Autor nawiązał w ten sposób międzydziejową polemikę z przesławną fotografią Alberta Einstain'a z prowokująco wytkniętym językiem właśnie. To jasne przesłanie jest szansą dla wszystkich z nas, uświadamia bowiem że każdy 'Nieprzeciętny' i świr ma w sobie szczyptę geniuszu.
....Do której Plisza dosypuje Ha Ce eLu i pisze : do dzieła ludzie i waryyjaci jedni - reanimujmy tego niebieskiego forumowego poszarpańca!!
ps. Piszcie tym razem przede wszystkim o sobie w pierwszej drugiej trzciej dziesiątej osobie byle tylko BYĆ.
Jeżeli chodzi o Pliszkę to popadła w monotonie szkolną bo cóż się może dziać z perspektywy rzutu z góry na klo?... Z ciekawszych rzeczy to choinki przywieźli i rzucili na parking przed drzwiami klo. Trochę tak inaczej niż w innych szkołach, (bo tam to mają taki zwyczaj że je stawiają indoor w pionie i wieszaja bombki np) i ale i tak to całkiem przyjemna awangarda... I wyspać się na tym można, co nie Tuant? ;))
No to :P |
|
|