Autor |
Wiadomość |
devitto |
Wysłany: Śro 01:13, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
A może obecna zmiana dyrektora lepiej wpłynie na nastrój w szkole?
Co o tym sądzicie?
Wiem, że poruszam kamień do lawiny Ale ja to lubię |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Wto 14:02, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
Melduję się na forum.
Komentarz by Devitto:
Fajnie, że się meldujesz. Ale na przyszłość - może Twoje wypowiedzi mogłyby być przypadkiem bardziej pojemne, hm? To tylko taka drobna rada xD |
|
|
Pliszka |
Wysłany: Pią 19:51, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
pfryt z taką odezwą to na królewską z megafonem albo samolotem z reklamą prędzej spotkasz na królewskiej tarzana podobnego do moda niż absolwenta na forum (nagana panowie panie n a g a n a ! - poczujcie się jak niegdyś na chłoszczącym'kazaniu' podejmującym niezmiernie częsty, ogólnospoleczny problem zużycia papieru toaletowego w naszej szkole ; -) |
|
|
SDGDC |
Wysłany: Czw 02:08, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
A MOZE JAKIS ZJAZD ABSOWENTÓW ?????CO WY NA TO WIEM PRZYJECHAŁ BY TYLKO JEDEN ROCZNIK ALE BY BYŁO GITES HIHIHI NO MI OSOBISCIE WYSTARCZYŁA BY TYLKO BYŁA KLASA IIIB NO MOZE PARE OSÓB Z IIIA POMYSLCIE NAD TYM A CO DO DYSKOTEKI TO PAMIETAM JAK NA DYSKOTECE BYŁO 6 OSÓB I TEZ SIE DOBRZE BAWILISMY 3 CHŁOPCÓW I 3 DZIEWCZYNY NO I PANI DYREKTOR NAS PILNOWAŁA HIHI JAZDA NA MAXXXXXXXXXXXXXXXXA HHIIHI |
|
|
devitto |
Wysłany: Śro 11:14, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
Aries - czyżbyś mówił o Naj Nauczycielu roku 05/06? Chyba nie bez powodu otrzymał tą nagrodę
Nie ma mnie już w tej szkole - ale według mnie całkiem sensowne byłoby pomęczenie się w dyskusji z Panią Dyrektor (tak, to jest męczenie!) i załatwienie sobie tego stolu do pingponga - spróbujcie! Chyba macie jakiegoś przewodniczącego szkoły teraz, co nie?
Zdania ewidetnie nie powinno się zacząć od NIE WIEM. Najwyżej od WIEM |
|
|
Aries |
Wysłany: Czw 23:40, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
Nie wiem czy to ważne ale jest nauczyciel , który pozytywnie wpływa na nastrój szkolno-etyczny
Nie wiem czy jest tak z każdym kogo uczył lecz ma świetne podejście do uczniów.
Nie wiem czy ten post jest na temat ale wręcz musiałem o tym napisać.
Nie wiem jak poprawić nastrój , pomysł ze stołem do ping-ponga wydawałby sie najlepszym chyba rozwiązaniem skoro nie można wyszaleć się na sali gimnastycznej (min. dlatego , że jedna ze ścian jest pokryta panelami z gipsu)
Nie wiem czemu zabrakło forumowiczów , być może sa zajęci , uczą się.
Nie wiem czy zdanie powinno zaczynać się od 'nie wiem'.
Howgh. |
|
|
Pliszka |
Wysłany: Pią 21:12, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
- "Ładną mamy dziś pogodę."
...
- "Tak. I drogi są suche..."- odpowiedział h. Edward |
|
|
Aries |
Wysłany: Pią 19:55, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
Żeby poprawić nastrój uczniów w szkole trzeba organizować takie dni jak dziś Jedna godzina lekcyjna i do domu ale było fajowo szkoda tylko że plan się zmienia i będziemy mieli tyle matematyki...
BTW Co jeszcze wam psuje lub poprawia nastrój w szkole? Czy jest to gorączika sobotniej nocy gdy trza zakuwać na poniedziałek i kilka klasówek?
Piszcie bo mnie admin usmaży swoim laserowym wzrokiem |
|
|
devitto |
Wysłany: Śro 01:13, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Na stół pingpongowy nie ma co liczyć - mamy ponoć "za drogi sprzęt, który można łatwo zniszczyć" - i troche w tym racji jest...
Najgorsze jest to, że ani na salę gimnastyczną wejść nie można podczas przerwy i chwilę sobie pograć, wyszaleć się (bo nie ma nauczyciela, albo rzadko jest otwarta sala), ani nic ciekawego nie można zrobić (tak ciekawego, żeby wszystkich to ruszyło...)
No cóż - jeszcze troche czasu jest, może cos ruszy... |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Wto 09:52, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
nie chciało ale się zmusiłem |
|
|
anioł |
Wysłany: Pon 23:03, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
ja to wam powiem jak poprawić nastrój w szkole bo ja się na tym znam
otóż za moich czasów kiedy przerwa była czymś czego uczeń się nie mógł doczekać a na dźwięk dzwonka zbiegało się na korytarz aby zająć sobie stanowisko przyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy stole ping pongowym! każdy pamięta co się działo, w porywach jednocześnie grało 15 osób(część grała ręką, zeszytem bądź jakimś przedmiotem który znalazł) i było fajnie wesoło i pośmiać się można było i co najważniejsze w szkole odstresować i rozładować energię! do tego samego zachęcam młodsze koleżanki i kolegów, o ile mi wiadomo stoły jeszcze stoją w kanciapie na sali i się kurzą... a nie było takiej opcji żeby ktoś nie lubił grać w ping ponga no to było nie do pomyślenia bo niemal wszyscy grali a teraz czasy się pozmnieniały... podczas przerwy schodzę sobie na dół na korytarz i co? korytarz pusty! dlaczego? bo uczniowie siedzą w klasach nad zeszytami albo grają w karty!!! ale każdy znajduje sobie jakieś zajęcie ale sęk w tym że te zajęcia które sobie uczniowie znajdują są pozbawione jakichśtam emocji dlatego też w szkole jest tak smutno jak jest. No takie jest moje zdanie na ten temat ale bez kitu i wcale tu nie żartuję ale weźcie się do roboty i zróbcie coś z tą szkołą jak należy bo jak tak dalej pójdzie to nie wróżę niczego dobrego! wystarczy wziąść przykład ze mnie, pierwszej klasie miałem pasek prawie a w trzeciej ledwie co zdałem!!! no w sumie to z mojej winy tak wyszło ale to nie ważne...
jak chciało ci się to wszytko czytać to spoko masz u mnie plusa. |
|
|
devitto |
Wysłany: Sob 10:54, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
A żeś się Aries wkopał
A tak swoją drogą - Aries, nasza klasa idzie właśnie do kina xD a Twoja, to juz sam niewiem |
|
|
d-li |
Wysłany: Czw 23:18, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Hmm..Aries wprowadzajacy porzadki ??!! Ojej ... to bedzie ciekawe (delikatnie mówiac ) .. faktycznie trzeba bylo by zakasać rekawy ,wziasć miotłe i powymiatać pajęczyny , kurz .Widzę ,ze chetnego mamy .Jako mniejszosc napewno ulegnie wplywa wększosci , bo mamy tzw siłe demokracji |
|
|
Aries |
Wysłany: Czw 17:00, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Malutki offtopic :
d-li napisał: |
PS ; Aries wafelek ??, ale i tak cie lubie
|
Emm tzn. , że jestem chrupiący?
Koniec małego offtopicu
Wolałbym jednak iść sobie do kina z moją klasą , las mam pod ręką w mojej miejscowości i dlatego pewnie nie bardzo chce mi się tam jechać.A tak to przynajmniej obejrzałbym sobie jakiś film.A wogóle to jakby nie patrzeć - stanowię mniejszość w mojej klasie i chyba będę musiał się troszkę za moją klasę kochaną wziąć Nie to żebym komuś groził ale trzeba wkońcu się wykazać jakąś aktywnością w klasie i zaprowadzić trochę porządku |
|
|
d-li |
Wysłany: Śro 19:28, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Heh...kino już nie aktualne(w mojej klasie ) ..teraz JEDZIECIE DO LASU (narobić hałasu ).Co do mojej obecnosci ..hmm niby obowiazkowa , ale nikt nie będzie płakać gdy mnie nie będzie ..wiec z czystym sumieniem nie zmieniam swych planów.
PS ; Aries wafelek ??, ale i tak cie lubie
A co do nastroju w szkole ..mam wrazenie że jakoś tak rozleniwiła sie atmoswerka , (no moze nie dla klas trzecich ) .Hmm.. i ta pogoda .. mmm .. Szkola pustoszeje , ławki przed szkoła sie uginają LUZZ BLUSS |
|
|