Autor |
Wiadomość |
devitto |
Wysłany: Sob 22:44, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
To by przeczytał Proste
Każdy ma prawo do jakiegoś swojego zdania, o ile nie zagraża ono moralnie albo fizycznie komuś innemu |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 15:14, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ciekawe co powiedzial by ks Pisarek jakby to przeczytał?? |
|
|
d-li |
Wysłany: Śro 23:12, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
No widzę ,ze się tu gorąco zrobiło . Nasuwa mi sie pewna myśl .Po co ksiezom celibaty ?? Przecież to są ludzie , meżczyżni z krwi i kości .Skoro niektórzy niemaja tyle sił by zachować śluby czystosci(co uwazam za naturalne ) , po co je skladac . Nie sadze aby Bogu zależało na tym aby jego ziemscy posrednicy zawiazywali sobie na supełki .Raczej skoro mu słuza zależy mu na godnym wypełnianiu ich misji co moze przejawiać za pomoca wielu, wielu innych sposobów . Po co narazać sie na smiesznosc i pomówienia , Zreszta kto powiedzial ze sex jest zły , lub to że ksiadz nie moze mieć rodziny . To napewno ludzki wypaczony wymysł ktory zakorzenil sie jak najgorsze zielsko . Amen |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Śro 21:46, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Po czym wnosisz, że masz więcej kultury ode mnie???
Nigdy jakoś się tego nie dało zaobserwować...
Co do inteligencji to zamiast "może" powinno być "z pewnością", rozumiem, że to był błąd wynikający z pośpiechu.
Co do reszty: tere fere |
|
|
juniorek666 |
Wysłany: Śro 21:03, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
szacunek dla ludzi mam fakt jestem ateista ale do boga nic nie mam ale jak ty to nazwales pakowanie sie w zycie osobiste ludzi jest brakiem kulutry ....itd ksiadz jako przedstawiciel boga na ziemi wie na co sie pisze taki czlwiek nie ma praktycznei zycia prywatnego podpisujac cos takiego jak celibat raczej nie powinien miec dzieci ani uprawiac sexu to jest jego wybor a jezeli to robi to jest dla mnie zwyklym scierwem ktore probuje zarobic na ludziachiwerzacych on za to dostaje kase i za co za opierdzielanie sie nie sadzisz ???? taka prawda i to ma byc przedstawiciel boga na ziemi jezeli taki jest bog jak jego rpzedstawiciele to nie mam szacunku dla boga sorry jezeli kogos urazilem ale takie sa moje pog;lady moze z lekka wypaczone ale takie sa. a co do kwestii czy jestes inteligentniejszy odemnie to moze i masz racje ale ja mam zapewne wiecej kultury <o ktorej wczesniej wspomniales> od ciebie i nie jestem pantoflazem wiec wole byc taki jaki jestem anie byc takim czlowiekiem jakim jestes ty dziekuje jezeli chcialo sie komus to czytac a jezeli nie chcialo to ttrudno |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Śro 13:26, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
1) Nawet parafrazując przysłowia i wysilając się na pseudointeligencję trzeba zachować szacunek dla Boga, a jeżeli ktoś nazywa się ateistą to niech chociaż zachowa resztki szacunku dla wierzących.
2) Pisarkowi też należy się szacunek za stworzenie tej i innych skół, bo dzięki temu, że powstało to właśnie liceum wielu ludzi zamiast iść do zawodówki poszło do liceum chociaż z ich podejściem do nauki chyba ta pierwsza opcja byłaby dla nich lepsza. Dlatego uważam właśnie, że ładowanie się z butami w jego sprawy osobiste jest zwykłym brakiem kultury, taktu, wyczucia i dowodzi, że ktoś nie potrafi się zachować i docenić tego co Gość dla niego zrobił.
3) Chyba nie musiał być z nami codzienni w szkole, anie potrzebował świadków na to co robił dla szkoły poza jej murami?
4) W dodatku nie trzeba być inteligentnym, żeby to zauważyć, chociaż ta akurat cecha bez wątpienia pomaga w pojęciu tego o czym tutaj piszę. |
|
|
devitto |
Wysłany: Śro 12:07, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
SPOKÓJ MA BYĆ!!!
Za tego typu pojeżdzanie sobie na forum będą ostrzeżenia! Rozumiem jeszcze jakąś burzliwą wymianę poglądów, ale bez przesady...
Poza tym - temat jest inny. Offtopic się kłania... |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Śro 11:39, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
szczególnie w cienkim wydaniu, z pewnością inteligentniejszy od ciebie |
|
|
juniorek666 |
Wysłany: Śro 02:26, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
"jak bog kubie....." to specjalnie bylo npaisane tak jak napisalem chodzilo no ale widze ze nie jestes tak inteligetny jakiego zgrywasz i nie zalapales aluzij ok mniejsza oto |
|
|
devitto |
Wysłany: Śro 00:44, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Szczerze? Nie jestem z trzecich klas, czyli ks. Pisarka poznałem w drugim roku istnienia szkoły - w sumie jednak jest to dla mnie osoba, która towarzyszyła naszemu liceum... nie wiem, co więcej, poza słowem "towarzyszyć" mogę powiedzieć - może jeszcze to, że wspierał nas duchowo, za co mu Bóg zapłać.
A tak poza tym? Sam niewiem... |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Wto 14:56, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Jak narazie tylko kolega juniorek zawiódł się na Pisarku...
Parę osób było i pewnie jest w szkole, które dają mu jeszcze nadzieję, że może coś z tego wyjdzie. |
|
|
anitucha |
Wysłany: Wto 14:54, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Z przykrością stwierdzam, że Pis(u)arek chyba się na nas zawiódł.. |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Wto 14:39, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
chyba "jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" ??? |
|
|
juniorek666 |
Wysłany: Wto 13:13, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
nie wiem o ktora czesc ci chodzi jezeli chodzi o ta jego"panienke i dziecko" to na jutro moge ci zalatwic adresik gdzie ta chata i wymienione wczesniej osoby mieszkaja palacyk ma naprawde pokazny bo widzialem wiec to nie jest szyderstwo z tego czlowieka chociaz nie ukrywam ze do ksiezy szacunku nie mam i miec nie bede no ale coz tak to jest"jak bog kubie tak kuba bogu" |
|
|
ziomboy |
Wysłany: Wto 09:45, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tandetna szydera juniorek... |
|
|