Spółdzielnia ;)

anitucha

<lol2>

devitto

Pomijając, że ostatni post nie wnosi nic do dyskusji - co miało to znaczyć? Razz

juniorek666

wy nie powinniscie teraz myslec o udzienieniach wsklepiku tylko o tym kto sie bedzie nim na stale zajmowal Very Happy

ludki przeciez nie macie teraz obslugi w tym sklepie Very Happy

wiec sie zastanowcei nad tym poruszcie to na forum na aniele albo czyms takim :] powodzenia w szukaniu heheh Twisted Evil

ziomboy

Moim zdanie sklep nic nie będzie wnosił do życia szkoły dopóki nie dostanie koncesji na alkohole wysokoprocentowe, chciaż już teraz z małym przymrużeniem oka można go nazwać "monopolowym", bo w końcu ma monopol na handel spożywką w KLO heheh

devitto

Nie ma ;P
Nie zapominaj, że klasa IIa ma firmę, która co jakiś czas sprzedaję spożywkę (o jejku, kiedy to ostatnio było? Smile

)

ziomboy

To tak jakby porównać Shella ze stacyjką benzynową na wsi zabitej dechami....
Nie zapomnij, że za spółdzielnią stoi mocny kapitał... i mają układy w rządzie...czyli z dyrekcją, także jakby IIa rowinęła za bardzo skrzydła szybko będzie musiała je zwinąć....
takie są bezwzglądne prawa rynku.

anioł

jeśli chodzi o sklepik szkolny to będąc w klasie pierwszej kiedy to rzecz jasna jeszcze go nie było wychodziło się normalnie ze szkoły tak jak po dziś dzień się to robi i kupowało się co potrzeba, a pretekst wyjścia ze szkoły był prosty "bo nie mamy w szkole sklepiku i idziemy po bułki" no każdy szedł po to po co chciał i nikt się nie burzył no gorzej było zimą... teraz jak jest sklepik to z produktami w nim jest nie za dobrze, ciągle tylko te chipsy, te same bułki, batoniki noi ...TYMBARKI!!! asortyment powinien się z miesiąca na miesiąc urozmaicać a tu lipa noi ile razy było tak że schodze do sklepiku a tu kibel zamknięte i tyle i tylko ciśnienie się niepotrzebnie podnosi a to na zdrowie nie wychodzi każdemu... tak wogóle to fajnie że założony został ZESZYT STAŁEGO KLIENTA w razie czego gdyby tam ten tego drobnych nie było w portfelu i nie było gdzie rozmienić ale luzik... z pracowników sklepiku też byłem zadowolony zawsze życzliwa i miła obsługa i doradzić potrafiła, no poza drobnymi incydentami o zabarwieniu humorystycznym mianowicie jakimś cudem znikały rodzynki z bułek... smacznego!

Aries

DoLLy

Pytanie tylko JAK SIĘ ZAJMUJĄ 'spółdzielnią'? Bo z tego, co widziałam to kiepsko im to idzie:P

ziomboy

Słyszałem, że sklepik ma się przyłączyć do sieci Biedronka.... Czekam na pierwszy proces, który wytoczy jeden z represjonowanych pracowników bo musiał ciężary dźwigać i pensję marną dostaje i kiedy powstaną związki zawodowe sklepikarzy szkolnych heheh

SPÓŁDZIELCY TO KOMUNIŚCI!!!!!! DO LAMUSA Z NIMI!!!!

Aries

Reaktywacja...

Nie wiem czy wiecie ale sklepik ma dużo klientów ale te bandycko wysokie ceny Smile

Ktoś powiedział przy mnie , że chciałby bułki sojowe w szkolnym sklepiku...(to była dziewczyna) a mnie aż pogięło. Razz

Takie zdrowe jedzenie u nas to juz przesada... chociaż z drugiej strony... pewnie sklepik straciłby jedną z najwierniejszych klientek Smile

d-li

Bo buleczki sojowe sa mniam ... no ale nie to nie bede kupowała po drodze ... Smile

devitto

Tak...
Wy, kobiety możecie jeść wszystko, co sojowe...
Ale mężczyźni - won od soji! Jak ktoś nie wie, o co chodzi, to powiem. Mam nadzieje, ze nie zostanę za to zlinczowany Razz

U facetów jedzenie nawet niewielkiej ilości jedzenia sojowego może doprowadzać do impotencji Razz

I to nie jest mit - to szczera, udokumentowana naukowo prawda...

Gość

No to wy nie jedzcie Smile

...Pozatym ojej nie myśle wiazac sie z nikim z KLO więc impotencja wsród kolegów mnie nie rusza Smile

devitto

Ojej...
Tak źle nam życzysz? Hm... :-/ trzeba dbać o zdrowie kolegów! a tak wogóle - jeszcze nic nie wiesz Wink

serce nie sługa ponoć Razz

<joke>

A jak teraz działa Spółdzielnia? Co tam ciekawego w asortymencie? Wink