Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Sob 13:21, 08 Kwi 2006 Temat postu: Co wpływa dobrze a co źle na nastrój uczniów w szkole ? |
|
|
Co was w szkole podnosi na duchu a co was strasznie dołuje? Jakie czynniki oddziaływują na was w przestrzeni szkoły?Może są to ludzie a może to jakieś sprawy,słowem co wywołuje w was jakieś emocje na terenie szkoły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
d-li
Rozkręcający się
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Sob 14:08, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... wlasciwie lubię chodzić do szkoły ...ale dlatego ze jest tam dużo ludzików-takie miejsce spotkań towarzyskich .Są dni ,że nic się nie dzieje ,ale zazwyczaj jednak wyszukam coś interesującego do ''obserwowania''.
Żle na mnie wpływa wczesne wstawanie ... nie jestem typem ''rannego ptaszka'' -piątki są najgorsze pod tym względem .NIENAWIDZE RANO WSTAWAĆ .
Denerwuje mnie też to ,ze czasem jest strasznie zimno ,a jakaś życzliwa łapka zakręca kaloryfery . Na temat ludzi się się nie wypowiem -bo mój stosunek o nich zależy od humorku .
Błędy to tu to tam poprawił Aries
I Devitto też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devitto
Nałogowy komentator
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Nie 19:16, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie czasem denerwuje nastrój w szkole...
Nie, żebym się kogoś konkretnego czepiał - ale o ile na początku szkoła tworzyła zgraną pakę w całości, tak teraz zauważam malutkie (jak narazie) odłamy...
A może to tylko moja chora wyobraźnia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 07:41, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Odłamy? A tak konkretniej? Wiadomo , że nie ma nigdy tego co chciałoby się mieć , trzeba cieszyć się tym co się ma.A podział społeczeństwa jest dla mnie raczej sprawą normalną i zawsze tak niestety będzie
Myślę , że takie podziały źle wpływają na nastrój w szkole...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d-li
Rozkręcający się
Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 11:59, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jak narazie nastrój w szkole nie jest ,aż katki tragiczny ..kiedy sobie przypomnę gimnazjium ..podstawówkę -to dopiero byla tragedia (moze dlatego ,ze takie smyki młode byliśmy ..niewiem )Jak by nie było i co by się nie zdarzyło za rok powoli będziemy sie żegnać ..Napewno będzie cięzko -dlatego dziś przepuszczam to co ''złe'' miedzy palcami , a skupiam sie na dobrych chwilach i fajnych ludziach .Niektórych mam od dawna .. innych poznałam w tej szkole i póki ONI sa żadne inne odłąmy mnie nie obchodza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devitto
Nałogowy komentator
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 19:13, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Hm...
Przypominam sobie podstawówkę - moja klasa była w niej bardzo zgrana... Do tej pory utrzymuję bardzo dobry kontakt z wieloma moimi znajomymi, mimo, że każdy poszedł w swoją stronę...
Przypominam sobie gimnazjum - tu podobnie... Może dlatego, że moja klasa liczyła 10 osób? Wiadomo, gimnazjum niepubliczne... Ale tym bardziej - byliśmy bardzo zgrani...
Wiec w moim wypadku nie jest tak źle
Żegnać - czemu to tak nazywać... Miejmy na uwadze, że każda szanująca się szkoła (a mam nadzieje, że taka naprawdę będzie nasza szkoła w przyszłości) organizuje zloty absolwentów... Więc co jakiś czas będziemy się widzieć Chyba...
Ojej, offtopic się zrobił...
A wracając do tematu - zauważam niewielkie braki zgrania w poszczególnych klasach - i nie chodzi tutaj o klasę, jako zbiór - chodzi mi raczej o to, że w jednym wielkim zbiorze uczniów danej klasy zaczynają się podzbiory, a w nich kolejne... A to do niczego ciekawego nie prowadzi...
A może ja tak tylko narzekam... :-/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Wto 21:23, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moje odczucia są dokładnie odwrotne niż wasze.Wydaje mi się , ta klasa którą mam jest bardzo dobra.Może się nie znam ale w porównaniu do podstawówki czy mojego gimnazjum to wypada świetnie.Każda natępna klasa wydaje mi się lepsza niż poprzednia-to stawia mnie na dobrej pozycji bo mam świadomość , że najgorsze już za mną
Powiem tak:
Cieszcie się tym co macie bo później będzie gorzej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anitucha
Nieśmiały
Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pią 16:46, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zobaczycie w trzeciej klasie, wszyscy będą zgrani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devitto
Nałogowy komentator
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Sob 10:52, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, w przeciwnym wypadku to chyba poprostu padnę... :-/
Zgrana klasa, to według mnie podstawa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MacGyver
Gość
|
Wysłany: Sob 18:53, 29 Kwi 2006 Temat postu: Powiem tak: |
|
|
Śmiem twierdzić z moich wcześniejszych obserwacji że wasza szkoła jest naprawdę ciekawą placówką, lecz jednocześnie myślę że w tak małym obszarze w jakim musicie się na co dzień poruszać możecie się czuć lekko skrępowani. Nieraz idąc do domu, słysząc wasz donośny dzwonek, od razu myślę że wydobywając się na tę wąskie korytarze jest wam bardzo źle. Więc reasumując wydaje mi się że waszym największym problem jest brak przestrzeni, Wy się nie macie nawet gdzie ruszyć więc zapraszam do Staszica i pozdrawiam wszystkich "katolików"
PS. Trzymajcie te poziom forum jaki teraz próbujecie wypracować
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziomboy
Rozkręcający się
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: KUTNO
|
Wysłany: Pon 21:53, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Doświadczenie pokazuje, że nawet w ostatnim dniu szkoły ktoś może wsadzić Ci kosę w plecy po czym przekręcić ją wielokrotnie i wypruć Ci flaki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anioł
Nieśmiały
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mam wiedzieć :-)
|
Wysłany: Pon 22:42, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no ja jestem ciekaw jaki teraz będzie panował nastrój w szkole po odejściu trzecich klas(czyli nas rzecz jasna)? ja tam po maturze przejde się do szkoły i zobaczę czy ściany w naszej starej klasie są pokopane, albo czy moje sandały które skisły już w kącie dawno są spalone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devitto
Nałogowy komentator
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Śro 01:09, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
anioł napisał: | ja tam po maturze przejde się do szkoły i zobaczę czy ściany w naszej starej klasie są pokopane, albo czy moje sandały które skisły już w kącie dawno są spalone... |
A przepraszam, to była jakaś sugestia?
Jedną z klas po klasach trzecich ma dostać klasa I, z tego co mi wiadomo, zaś nasza klasa (II b) ma się przenieść spowrotem do klasy na parterze - reszta ma ponoć zostać bez zmian...
A kogo była sprawka z tymi butami, do tej pory nie wiem...
Ale z drugiej strony - czy to tak ładnie nazywać podtekstowo resztę wandalami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Czw 03:18, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
MacGyver napisał: | Wy się nie macie nawet gdzie ruszyć więc zapraszam do Staszica i pozdrawiam wszystkich "katolików" |
Emm werbator jakiś czy co?
A co do palonych butów to raczej nie wpływa to dobrze na nastrój wszystkich.Może i ten dowcipniś się pośmiał ale reszata to jakoś chyba niebardzo Ten wypadek przeszedł do historii więc na forum pewnie zostanie jeszcze upamiętniony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
devitto
Nałogowy komentator
Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Sob 22:50, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Aries napisał: | Ten wypadek przeszedł do historii więc na forum pewnie zostanie jeszcze upamiętniony |
Już został, Aries w którymś temacie już to widziałem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|