| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
 Wysłany: Czw 03:27, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To było z tym sporo problemów jak widzę ale chyba się opłacało jeśli tak fajnie do tego podchodzicie  A teraz niema Wolfa i pogać można sobie najwyżej na nerwach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ziomboy
Rozkręcający się
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KUTNO
|
| Wysłany: Czw 17:24, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Były problemy, bo sor Marciniak w ogóle był oporny jeżeli chodzi o instalowanie oprogramowania na szkolnych pecetach, a jeżeli coś było nielegalne to nie było o czym gadać. Dlatego problem polegał na udowodnieniu mu, że gra jest legalna i bezpłatna. Idea gry sieciowej zrodziła sie przy okazji otwarcia pracowni komputerowej. Największy problem polegał na znalezieniu takiej gry.
Bo pewnie młodsze roczniki nie pamiętają, że pracownia została otwarta dopiero jakoś po miesiącu od początku drugiego semestru, sala gimnastyczna z resztą podobnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aries
Nałogowy komentator
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno
|
| Wysłany: Śro 22:01, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie pamiętam takich momentów - nie było mnie jeszcze w tej szkole 
Teraz widzę dopiero jakie to było na początku wszystko trudne...No ale kreatywni sobie poradzą
___________EDIT___________
A dam waszystkim jedną małą radę co do Tibii:
Nigdy ale to nigdy nie rzycajcie fire fielda przed depo bo to sie napewno źle sończy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
